Na sobotę 8 września Grupa Miłośników Historii „HUZAR” przygotowała nie lada gratkę dla tutejszych miłośników historii i dobrej zabawy. W piękny słoneczny dzień, na terenach dawnej stacji kolejowej przy ul. Dworcowej odbyła się kolejna jubileuszowa V edycja Retro Stacji Kaźmierz. Tematem tegorocznej edycji nie mogło być nic innego jak 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 100. rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Trudno nawet stwierdzić, który z punktów tej cyklicznej imprezy był bardziej atrakcyjny. Po prostu każdy, kto postanowił poświęcić swój wolny czas i skorzystać z zaproszenia grupy HUZAR mógł spokojnie znaleźć coś dal siebie w bogatym programie patriotyczno-kulturalnym. Już przed południem oferta skierowana przede wszystkim dla całych rodzin, czyli gra plenerowa z nagrodami „Spacerkiem po Kaźmierzu”, której hasłem przewodnim był „Powstańczych wspomnień czas...”. Do rywalizacji przystąpiło 10 ekip, których zawodnicy zaliczali kolejne etapy gry, wykazując się znajomością wydarzeń z okresu Powstania Wielkopolskiego mających związek z gminą Kaźmierz.
Po oficjalnym otwarciu imprezy, w którym uczestniczyli; wójt gminy Zenon Gałka i sekretarz gminy Janusz Stróżyk rozpoczęło się „Spotkanie z gwarą poznańską”. Było to spotkanie autorskie z p. Waldemarem Wierzbą autorem m.in. „Słownika Gwary Poznańskiej” i kilku innych publikacji napisanych w gwarze poznańskiej. Grupa rekonstrukcyjna złożona z członków G.M.H. HUZAR i osób z zaprzyjaźnionych grup zainscenizowała sytuację, w której żołnierze powstania wielkopolskiego zdobywali jeden z dworców strzeżonych przez wojska niemieckie. Inscenizacja, w której nie zabrakło symbolicznej pirotechniki była co prawda improwizacją, ale prawdopodobnie tak właśnie wyglądały akcje przeprowadzane przez powstańców. Pokaz ten, jak i towarzysząca mu prezentacja umundurowania oraz uzbrojenia zarówno powstańców, jak i żołnierzy niemieckich cieszyły się sporym zainteresowaniem. Dla osób gustujących w modnych ciuchach przygotowano kolejną odsłonę „Pokazu mody retro na peronie”, oczywiście z nagrodami. Imprezie towarzyszyły gry i zabawy dla dzieci, wystawy tematyczne i hobbystyczne m.in. egzotyczne ptactwo czy też perełki motoryzacji. Chętni mogli odwiedzić wystawę dawnego sprzętu wykorzystywanego w gospodarstwach domowych i nie tylko. Dla miłośników militariów również dostępna była ich wystawa. Dostępny był także punkt, w którym można było zaciągnąć się w szeregi wojsk powstańczych. Zaglądając do Foto Atelier można było strzelić sobie fają fotkę w „retro-ciuchach”. A kto poczuł zmęczenie w nogach, mógł przysiąść na chwilę przy kawie i ciastku w Cafe Altanie, gdzie mógł przy okazji posłuchać egzotycznej już dziś muzyki zaproponowanej przez bydgoskiego kataryniarza. Cały czas dostępne były tzw. atrakcje towarzyszące; przejażdżki rikszą, RETRO Czytelnia, RETRO Makijaż, tor przeszkód dla dzieci, ARTYstacja-warsztaty artystyczne dla dzieci i wojskowa strzelnica. Muzycznie imprezę okrasiły zespoły; AKUSTICO i DEAD PIXELS. O iluminację podczas utworu o charakterze patriotycznym zadbali kibice Lecha Poznań Sekcja Kaźmierz. Podsumowując, chciałbym wyrazić swój podziw dla osób zaangażowanych w przygotowanie tej świetnej moim zdaniem imprezy. Gratuluję przede wszystkim pomysłów, bo organizatorzy pokazali jak przy małym nakładzie środków finansowych, można stworzyć tak fantastyczną zabawę, a nie jest to łatwe i kosztowało ich sporo pracy przede wszystkim fizycznej. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia grupy wolontariuszy. Nie bez znaczenia był tutaj współudział przy organizacji takich instytucji jak Biblioteka Publiczna gminy Kaźmierz i Gminny Ośrodek Kultury w Kaźmierzu. Nie pozostaje mi nic innego jak pocieszyć tych, którzy nie dotarli w sobotę 8 września na stację Kaźmierz Wlkp., w przyszłym roku kolejna edycja i już dziś zarezerwujcie sobie czas, bo nie będzie to czas stracony.
