Tak - to nie pomyłka! Właśnie 65 lat minęło od momentu, gdy wiosną 1945 roku Państwo Helena i Kazimierz Piotrowiczowie wypowiedzieli wzajemnie do siebie to niezwykłe słowo: TAK. Z tej okazji zacni jubilaci w Wielkanocną niedzielę 3 kwietnia ponownie stanęli przed Bogiem, by podziękować za wszelkie łaski, jakimi zostali obdarzeni przez te wszystkie lata małżeńskiej drogi. Msza odprawiona z tej okazji w kaplicy w Sokolnikach Wielkich zgromadziła wokół bohaterów liczne grono sąsiadów, a przede wszystkim członków najbliższej rodziny.
Ksiądz Zdzisław Korcz oprócz świątecznego kazania wygłosił także kilka pięknych i ciepłych słów pod adresem małżonków. Na koniec wykonano wspólną pamiątkową fotografię. Kilka dni wcześniej do jubilatów udała się delegacja, by osobiście w rodzinnym domu złożyć życzenia i wyrazy pamięci. Państwa Helenę i Kazimierza odwiedzili: Wójt Gminy Kaźmierz dr Wiesław Włodarczak, kierownik USC Lucyna Gawłowska, Florian Grześkowiak - prezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych z Koła w Kaźmierzu, oraz sołtys wsi Sokolniki Wielkie R. Kaczmarek. Natomiast Pan A. Odwrot uwiecznił tę chwilę kilkoma fotosami. Były kwiaty, prezenty i życzenia. Na pamiątkę pan wójt wręczył małżonkom okolicznościowy dyplom. Prawie dwugodzinne spotkanie upłynęło w miłej atmosferze przy niebywałych opowieściach – jak to kiedyś bywało w Sokolnikach i w najbliższej okolicy. Podczas rozmowy okazało się, że Pan Kazimierz na terenie gminy Kaźmierz jest ostatnim żyjącym uczestnikiem walk wyzwoleńczych z okresu II wojny światowej. Już w dwa tygodnie po zawarciu związku małżeńskiego musiał opuścić domowe pielesze i został przydzielony do jednostki wojskowej, która walczyła na wschodniej granicy. Wcześniej sam wielokrotnie mi opowiadał, że były wówczas w jego życiu takie chwile, iż myślał, że nie przeżyje. Życie jednak napisało małżonkom inny scenariusz, dzięki któremu mogą dzisiaj szczycić się wspólnie tym pięknym jubileuszem.