Lokalne kalendarium

maj
3
Rocznice lokalnych wydarzeń

No events found.

   Niecodzienne wydarzenie miało miejsce 28 października br. w Sokolnikach Wielkich. Uroczysty wieczór rozpoczął się w Kaplicy Sióstr Urszulanek od wspólnie odprawionego Nabożeństwa Różańcowego w intencji seniorów z tutejszej wioski. Następnie wszystkie chętne osoby zawitały w gościnnych progach naszej szkoły. Tutaj na seniorów czekała już wcześniej przygotowana słodka niespodzianka oraz występy zaproszonych gości. Pierwszą część zaczęły dzieci szkolne, które przygotowały specjalnie na tę okazję i przedstawiły mini spektakl recytatorsko – wokalny. Zadanie okazało się nie łatwe, lecz nad jego sprawnym przebiegiem przez cały czas czuwała Pani Olga Szymanek.

Za swój występ dzieci otrzymały gorące brawa od publiczności oraz po cukierku. Kolejnym punktem spotkania był występ zespołu wokalnego KAŹMIERZANKA pod batutą Pana Waldemara Hermana. Przed oczyma seniorów stanęły pięknie przystrojone panie, które zaśpiewały chyba wszystkie znane i lubiane piosenki tzw. biesiadne. Seniorom bardzo spodobał się występ. Częste oklaski oraz fakt, że śpiewali piosenki razem z zespołem świadczą o tym, że dobrze się bawili tego wieczoru. Uśmiechy zagościły na twarzach wszystkich zgromadzonych ludzi. O powodzeniu może świadczyć, także fakt, że po skończonym koncercie nikt nie miał ochoty wychodzić z sali. Po krótkiej przerwie wykorzystanej na konsumpcje oraz po przekazaniu życzeń, które w imieniu wójta gminy Kaźmierz Wiesława Włodarczaka wygłosił sołtys wsi czekała kolejna tym razem nieplanowana niespodzianka. Pan W. Herman na specjalne życzenie zagrał melodię, która tak rozruszała wszystkich na sali (i starszych i młodszych), że skończyło się to potańcówką. Kto tylko chciał i miał ochotę mógł tańczyć i śpiewać. I tylko czas, który nieubłaganie biegł pokazał, że trzeba by już kończyć ten piękny i radosny wieczór. Owo spotkanie doszło do skutku z okazji obchodzonego na całym świecie „Dnia Seniora”. We współczesnej kulturze starość stała się tematem tabu. Lekarstwem na lęk przed starością ma być kult młodości. Badania społeczno – socjologiczne pokazują jednak, że nasze społeczeństwo się starzeje i należy coś z tym zrobić. Jedyną drogą jest chyba społeczna akceptacja wieku dojrzałego oraz aktywizacja tej grupy ludzi. Przecież starsi mieszkańcy wsi i miast mają taki zasób wiedzy, że młodość może się tylko od nich uczyć ( tak jak w rodzinach wielopokoleniowych). Dzisiejszego wieczoru doszło do spotkania się dwóch typów starości. Tej aktywnej, chcącej coś robić ( w tym wypadku motorem działania jest śpiew) i tej biernej, której nie chce się działać poza obszarem: dom i praca. Moim marzeniem ( mówi sołtys wsi) jest to, aby ci wszyscy, którzy biadolą i narzekają zebrali się w grupę i zaczęli działać ot choćby od takiego przygotowania wspólnej imprezy. Ile radości i dumy może przynieść taka praca świadczą uśmiechy i radosne miny, tych wszystkich dziś obecnych na tym spotkaniu. Ja serdecznie zapraszam do wspólnej pracy. Może starsze pokolenie pokaże tutejszej młodzieży, że można i warto coś dla siebie zrobić. Na koniec należą się podziękowania dla tych, którzy przyczynili się do zorganizowania tego wspaniałego wieczoru. Należą do nich:  Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Kaźmierzu, piekarnia pani Zofii Zander, pan wójt W. Włodarczak, Dyrekcja, grono nauczycielskie i dzieci szkolne z Sokolnik Wielkich. Sołectwo z Sokolnik Małych, Siostry Urszulanki i ksiądz Marian, cukiernia państwa Starostów z Kaźmierza oraz dziewczęta z Sokolnik Wielkich. Wszystkim bardzo dziękuję sołtys.


We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.