Po śmierci pierwszej żony Zofii Mielęckiej (zmarła w wieku 25 lat), ożenił się po raz drugi w 1827 r. z Konstancją Trąmpczyńską (córką Wojciecha i Marcjanny z Nieżychowskich). Cyprian Jarochowski był członkiem-założycielem Koła Towarzyskiego w Szamotułach, a także posłem na sejmy prowincjonalne Wielkiego Księstwa Poznańskiego w latach 1843 i 1845. W latach 1839-1851 pełnił funkcję dyrektora Ziemstwa Kredytowego w Poznaniu.

 

 Tablica nagrobkowa Zofii Jarochowskiej na murze naszej świątyni

 Grobowiec rodziny Trąmpczyńskich i Jarochowskich

Grobowiec rodziny Trąmpczyńskich i Jarochowskich

  Grobowiec rodziny Trąmpczyńskich i Jarochowskich

  Budynek dawna siedziba Ziemstwa Kredytowego w Poznaniu.

 Budynek dawna siedziba Ziemstwa Kredytowego w Poznaniu.

   Kazimierz Jarochowski edukację rozpoczynał w gimnazjum Św. Marii Magdaleny w Poznaniu. Należał do tajnej organizacji patriotycznej i jeszcze jako uczeń działał w konspiracji. W wieku 18 lat będąc nadal uczniem, został aresztowany i przez pół roku więziony w twierdzy na Winiarach. Zwolniony z wiezienia dokończył naukę w gimnazjum i w roku 1847 r. rozpoczął studia prawni­cze na Uniwersytecie Berlińskim. Jednak już po roku studiów przerwał je, by wstąpić do tworzącego się Polskiego Legionu Akademickiego. W roku 1848, kiedy doszło do kolejnego zrywu powstańczego - Wiosny Ludów, Legion Akademicki włą­czył się czynnie do walk niepodległościowych w Wielkopolsce. Następnie Kazimierz postanowił ukończyć przerwane studia. Po studiach w 1850 r. rozpoczął pracę w sądownictwie poznańskim. W 1862 r. uzyskał nominację na sędziego powiatowego. W roku 1863 postawiono mu po­ważne zarzuty wrogiej działalności przeciwko państwu pruskiemu, jednak tym razem uniknął aresztowania. Często jednak stosowano szykany wobec jego osoby. W 1880 r. został dyscyplinarnie przeniesiony do Sulęcina. Po­zbawiło go to możliwości pracy naukowo-badawczej i dlatego w 1882 r. podał się do dymisji, przeszedł na emeryturę i powrócił do Poznania. Kazimierz Jarochowski od lat posiadał wielostronne zainteresowania historyczne, literackie i dziennikarskie. Pracując usilnie nad historią, studiował głównie epokę Augustów. Jego artykuły ukazywały się w poważnych czasopismach, a jego prace naukowe liczą kilkanaście tomów. Kazimierz Jarochowski był jednym ze współorganizatorów Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk (1857 r.), red­aktorem „Roczników PTPN”, a od 1878 r. jego wiceprezesem i przewodniczącym Wydziału Historyczno-Literackiego. W 1878 r. został też członkiem-korespondentem Akademii Umiejętności. Brał również udział w zjeździe Historyków im. Jana Długosza w Krakowie w roku 1880, i w Kongresie Historyków Saskich w Dreźnie w roku 1883. Ciesząc się uznaniem, posiadając wielki autorytet jako osoba zasłużona w krzewieniu polskości na ziemi wielkopolskiej w 1887 r., został wybrany przez społeczeństwo Poznania posłem do Sejmu Pruskiego.

list z 13 października 1887 r., napisany własnoręcznie przez K. Jarochowskigo do Klary Dembińskiej.

Na fotografii, list z 13 października 1887 r., napisany własnoręcznie przez K. Jarochowskiego
do Klary Dembińskiej. List ten zachował się w bibliotece PTPN

   Jako historyk był pionierem badań nad epoką saską w Polsce. Najważniejszym dziełem naukowym dotyczącym tych czasów są „Dzieje panowania Augusta II” (tomy 1-3, 1856-K90). Napisał także kilka innych prac historycznych, m.in. „Wielkopolska w czasie pierwszej wojny szwedzkiej od 1655 do 1657” (1864), „Opowiadania i studia historyczne” (tomy 1-4, 1860-1864), „Literatura Poznańska w pierwszej połowie bieżącego stulecia” (1880 i 1884). Zamieszczał liczne artykuły na łamach „Dziennika Poznańskiego”, w czasopismach warszawskich i lwowskich. Występował również w roli krytyka literackiego. Kazimierz Jarochowski cieszył się ponadto wielkim szacunkiem w gronie innych historyków. Z żoną Marią Koszutską miał czworo dzieci, dwóch synów i dwie córki.

Tablica pamiątkowa wewnątrz kaźmierskiego kościoła na ścianie kaplicy św. Anny

Tablica pamiątkowa wewnątrz kaźmierskiego kościoła na ścianie kaplicy św. Anny
   Kazimierz Jarochowski pochowany został obok ojca Cypriana i Matki Konstancji w grobowcu rodzinnym na cmentarzu przykościelnym w Kaźmierzu. W grobowcu tym pochowany został jeszcze jeden z Jarochowskich, Bogdan (Bohdan 1888-1936). Dziennikarz urodzony 25 Bogdan (Bohdan) Jarochowski 1888-1936kwietnia 1888 w Warszawie. W latach 1907-1911 studiował prawo w Krakowie. Po ukończeniu studiów powrócił do Warszawy i pracował jako dziennikarz „Gazety Porannej”, gdzie był jej korespondentem we Włoszech. Następnie w latach 1921-1922 był sekretarzem redakcji „Słowa Polskiego”. Po przeprowadzce do Poznania pracował jako publicysta w „Gazecie Powszechnej”. W roku 1927 został dziennikarzem „Kuriera Poznańskiego”, którego od listopada 1933 był redaktorem naczelnym. Pełnił też funkcję redaktora naczelnego „Orędownika” (Ilustrowany Dziennik Narodowy i Katolicki). Był prezesem Syndykatu Dziennikarzy Wielkopolski i Pomorza w latach 1922-1927. Był ponadto członkiem Zarządu Głównego Związku Zawodowego Dziennikarzy RP w Warszawie. W roku 1926 pełnił funkcję sekretarza Towarzystwa Polsko-Czechosłowackiego, którego w latach 1930-31 był prezesem. W roku 1933 został radnym miejskim w Poznaniu. Zmarł 28 października 1936 roku w Poznaniu. Z żoną Włodzimirą mieli jedną córkę Halinę.

Halina Jarochowska w Sokolnikach Małych

 Halina Jarochowska w Sokolnikach Małych

    Dzięki p. Halinie wiemy, że w październiku 1978 r. prochy śp. Kazimierza zostały przewiezione z Kaźmierza do Warszawy i złożone w grobowcu Jarochowskich: kwatera 84, rząd 4, grób 3.

ks. Cyprian Jarochowski 1831-1898    Jak już jesteśmy przy rodzinie Jarochowskich to na zakończenie wspomnę, że z tej bardzo religijnej rodziny wyszedł również kapłan ks. Cyprian Jarochowski (1831-1898) ur. w Sokolnikach Małych 12 kwietnia 1831 roku. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1856. Posługę kapłańską rozpoczynał w Krobi jako wikariusz w latach 1856-1857, następnie przeniesiony został do pracy w Archikatedrze Poznańskiej gdzie jako wikariusz posługiwał do roku 1859. Kolejna parafia to Pogorzela. Tam jednak zarządzał już jako proboszcz. W roku 1866 został proboszczem w Pępowie (dawniej pisano Pempowo) gdzie posługiwał aż do śmierci, czyli roku 1898 (32 lata).

   Ulica Kazimierza Jarochowskiego Ulica Kazimierza Jarochowskiego mieści się jak dawniej mawiano w zacnej części Poznania, jaką była dzielnica Grunwald. W obecnym układzie komunikacyjnym zaczyna się ona od skrzyżowania z ulicami Wyspiańskiego i Ułańską i biegnie prawie równolegle wzdłuż ulicy Głogowskiej, i kończy się aż przy skrzyżowaniu z ulicą P. Ściegiennego na Górczynie stykając się po drodze z takimi ulicami jak: B. Limanowskiego, A. i W. Niegolewskich, E. Sczanieckiej, F. Morawskiego, F. Stablewskiego, G. Potworowskiego, J. Chociszewskiego, Hetmańska, B. Winklera, M. Palacza i Sielska. Współczesna nazwa została ustanowiona już w roku 1920 w miejsce istniejącej od 1900 roku poświęconej pruskiemu generałowi Hansowi Joachimowi Ziethen (Ziethenstrasse). Jeszcze później przez długie lata pokutowała spolszczona nazwa mieszczącego się tutaj placu ćwiczeń wojskowych – tzw. plac Cięty. W następnych latach dwukrotnie tę ulicę przedłużano. Najpierw w roku 1932 do zbiegu z ulicą M. Palacza i drugi raz w 1979 roku do skrzyżowania właśnie z ul. Ściegiennego. W latach powstania słynnej Pewuki (targów poznańskich) na wspomnianym tu placu Ciętym utworzono tzw. obszar wystawienniczy „E”, do którego można było dojechać dzięki specjalnie wybudowanemu na tę okazję połączeniu tramwajowemu kończącemu się u zbiegu ulic K. Jarochowskiego i E. Sczanieckiej. W swej szczątkowej formie tor ten istnieje do dziś i jest to miejsce wykorzystywane na parking dla samochodów. Na narożniku ul Jarochowskiego i A. i W. Niegolewskich ( w latach PRL-u ul. S. Engla) znajduje się natomiast do dzisiaj dom, w którym mieści się szpital położniczo – ginekologiczny pw. Św. Rodziny. Przed wojną była to posesja Sióstr Karmelitanek Bosych rozporządzających w nim własną kaplicą. W dniu dzisiejszym do najbardziej znanych obiektów, jakie znajdują się przy ulicy K. Jarochowskiego należy Park Kasprowicza oraz położona na jego obszarze słynna sala widowiskowo sportowa ARENA.

Park im. Jana Kasprowicza

Park im. Jana Kasprowicza

ul. Kazimierza Jarochowskiego

ul. Kazimierza Jarochowskiego

    Tuż obok rozłożyła swe podwoje letnia pływalnia odkryta, którą chętnie odwiedzają poznaniacy. Ponadto na odcinku pomiędzy ulicami Niegolewskich i Sczanieckiej znajdują się zabudowania, w których rozgrywały się tragiczne wydarzenia zaraz po drugiej wojnie światowej. Opowiada o tym tablica upamiętniająca ludzi katowanych w tym miejscu. Oprócz tego mieszczą się tutaj: trzy szkoły podstawowe i odziały szkół wyższych, młodzieżowy dom kultury oraz mieszkania, sklepy, biura adwokackie i turystyczne, przedstawicielstwa handlowe i inne. W latach siedemdziesiątych XX wieku ciąg ulicy Jarochowskiego został na wysokości skrzyżowania z ul. Hetmańską przerwany i podzielony na dwie części wskutek budowy nowej magistrali komunikacyjnej. Jedna z tych części pozostała w swym charakterze dawnej zabudowy wielorodzinnej natomiast druga część ulicy, ta leżąca bliżej Górczyna dodatkowo charakteryzuje częściowa zabudowa willowa oraz nowoczesne bloki mieszkalne. Fotografie poniżej przedstawiają stan obecny dawnej rezydencji Jarochowskich w Sokolnikach Małych.

SN859477

 SN859483

 Pozostałości po pięknym niegdyś parku

 Bibliografia:

  • Księża społecznicy w Wielkopolsce 1894-1919. Słownik biograficzny, Gniezno 2007
  • Romuald Krygier, Ich ślad na Ziemi Szamotulskiej, Szamotuły 2001
  • Fotografia-portret i list do Klary Dembińskiej pochodzą ze zbiorów biblioteki Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk
  • Poczet członków Pozn. Tow. Przyjaciół Nauk, Poznań, 2008
  • Skorowidz Historyczny nazw ulic m. Poznania 1983
  • Internet

Fotografie współczesne Jerzy Oses / Remigiusz Kaczmarek

J.Oses / R.Kaczmarek

 
 
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.