Tam podobnie jak to miało miejsce w Kaźmierzu, na wszystkich czekał Generał Jan Podhorski, syn powstańca wielkopolskiego, który podziękował Kibicom i prosił, abyśmy nigdy nie zapomnieli o Bohaterach. W marszu również udział wzięli kibice Lecha Poznań Sekcja Kaźmierz. Na zakończenie w asyście rac odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego.